Trudno sobie wyobrazić jakąś instytucje,
sklep, przedsiębiorstwo czy firmę bez właściwych regulacji, które przeciwdziałają nadużyciom i innym rodzajom niecnych praktyk. Ogólnie to tworzy się różnorodne wewnętrzne dokumenty, które maja zapobiegać niedobrym praktykom wewnątrz organizacji, jak i regulacje zewnętrzne, dzięki którym jesteśmy w stanie uregulować nasze relacje ze światem zewnętrznym, a ten świat to najczęściej klienci, petenci i partnerzy biznesowi. Jak wyglądałby świat bez takich regulacji?
Dziennikarz: Alexander Synaptic
Na podstawie: http://www.flickr.com
Wystarczy sobie to wyobrazić biorąc za przykład zwykły sklep. Jakby nie było regulaminu sklepu to można by uregulować żadnej kwestii związanej ze sprzedażą, ze zwrotami, z reklamacjami. Zapanowałby chaos, którego nie da się opanować. Nie istniałyby instrukcję, jak zachować się w określonym momencie, określonej sytuacji. Sklep to jest i tak mały problem, ciężka sprawa wystąpiłaby, jak gdyby nie było takich regulacji wywnętrz firm czy różnych instytucji.
W sumie trzeba by było rozpoczynać, jakby każdy dzień od początku, bo tak właśnie wyglądałoby nasze przyjście do pracy. Wiedzę prawdopodobnie przekazywalibyśmy sobie ustnie, bo nie byłoby przecież zapisanych stron (zobacz
pozycjonowanie stron) z regulacjami i innymi postanowieniami. A ile by było przeinaczeń, pomyłek w takich sytuacjach. Jest to trudne do wyobrażenia, ale jesteśmy w stanie to określić po prostu jednym słowem: chaos. Popatrzmy na wielki organizm jakim jest państwo. Jak by to było, jakby nie istniała konstytucja, ustawy i pozostałe akty prawne (zobacz regulamin sklepu internetowego). Państwo szybko pogrążyłoby się w chaosie i anarchii. A jak zrozumieć postulaty niektórych osób, że przepisy nie są potrzebne?